środa, 3 lutego 2016

Drabble " Radziecka inwersja " 8

Tym razem zgodnie z grafikiem, może uda mi się nauczyć go trzymać. Za tydzień zapraszam was na 3 część nieszczęsnych perypetii egzorcysty, wampira i gościa od kociego shakea :D Rozpoczęły mi się ferie, więc wreszcie mogę napisać parę rozdziałów do przodu. Opowiadania na pewno nie porzucę, nawet jeśli pojawiają się takie przerwy, bo sama bym sobie tego nie wybaczyła. Niedokończone historie bolą.


Czy tu kiedykolwiek wcześniej była pralnia? Miał pewne wątpliwości, jednak takie zagospodarowanie tego budynku było mu na rękę. Wszedł do środka ogarnąć cennik i parę innych bzdetów. W wynajmowanym przez niego pokoju nie było pralki, a nie zmierzał zostawać tam na tyle długo, by musieć ją kupować. Musiał przyznać, że urządzenia te wprawione w ruch są całkiem zabawne, podszedł więc poprzyglądać się jednej z nich. Po chwili załamał się, gdy wewnątrz niej mignęły mu blond włosy, a zza rogu wyszło kilku typowych zbirów zmierzających właśnie tam, gdzie stał.

W sowieckiej Rosji to nie Shizuo pierze zbirów, to zbiry piorą Shizuo.

2 komentarze:

  1. O matko XD Nigdy, nigdy, NIGDY. Shizuo nigdy nie wyjeżdżaj do Rosji. Ten kraj tak bardzo cię nie lubi XD
    Ale Drabble świetne :3 Uśmiałam się nieźle~...
    Eto... czkam na "Chociażbym chodził..." i weny życzę~!

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehe, ja zawsze się zastanawiam skąd ty bierzesz te pomysły boskie x3

    OdpowiedzUsuń

Za każdym razem, gdy zostawiasz komentarz Pan Głowonóg się cieszy. Rób tak jak najczęściej.